Pisałam ostatnio o super warsztatach kulinarnych na których byłam. Organizowane były przez Britę, a prowadził je Grzegorz Łapanowski. Dla przypomnienia odsyłam Was do tego wpisu, a dziś mam dla Was coś ekstra. Konkurs, w którym główną nagrodą będzie bateria trójdrożna Brita, której sama jestem posiadaczką od ponad miesiąca.
Kilka słów o baterii trójdrożnej – Jak to w ogóle działa?
Całe przedsięwzięcie należy rozpocząć od przeprowadzenia testu twardości wody. Wykonuje się go za pomocą zwykłego papierka lakmusowego (na pewno używaliście takiego w szkole na chemii). Kolor papierka ukazuje jak twarda jest woda, która dopływa do naszych kranów. Moja okazała się średnio twarda.
Następnie czas na demontaż starej baterii i montaż nowej baterii trójdrożnej. „Trójdrożna” oznacza nic innego jak to, że bateria posiada 3 drogi dzięki którym do kranu dociera woda – ciepła, zimna, oraz zimna filtrowana. Dzięki temu mogę myć naczynia zwykłą kranówą, ale jak chcę się napić prosto z kranu to odkręcam odpowiedni kurek, woda przepływa przez filtr i gotowe 🙂
Filtr, czyli wymienna część wystarcza na ok. 4-6 miesięcy. To sporo, zwłaszcza, że sam filtr kosztuje ok. 100zł. Cena niewielka biorąc pod uwagę ilość przefiltrowanej wody, którą można mieć za tę kwotę. W poprzednim wpisie z resztą zrobiłam porównanie cenowe i pokazałam miesięczny eksperyment, w którym zbierałam butelki po wodzie którą wypiłam (uzbierałam cały wielki wór zgniecionych butelek).
Czy w ogóle widać różnicę?
Miałam trochę czasu, aby ocenić działanie. Jako, że z wodą filtrowaną miałam do czynienia już wielokrotnie naprawdę nie mam tu nic do zarzucenia. Czy widzę różnicę? Znaczącą! Dużą wagę przykładam do jakości składników z których gotuję, których używam i które spożywam na co dzień. Tak jak już pisałam, piję bardzo dużo wody, a więc ważne jest to jakiej ona jest jakości i jak smakuje (tak, woda może smakować). Po przefiltrowaniu wody zniknął kolorowy kożuch z herbaty, a sama woda jest mniej twarda, ma lepszy smak, zapach i gołym okiem widać, że jest bardziej przejrzysta. Sama bateria ma bardzo klasyczny i elegancki design. Bardzo ładnie prezentuje się w kuchni.
A teraz gwóźdź programu – KONKURS
1. Zmodyfikuj przepis na zupę porową Bridget Jones (przepis na końcu wpisu). Co byście dodali/zamienili/zrobili inaczej? Zgłoszenia można zostawiać w komentarzu pod tym wpisem LUB wysyłając do mnie maila na adres [email protected]
2. Komentarz, lub zgłoszenie mailowe może zawierać zdjęcie, lub materiał video.
3. Wszystkie propozycje zostaną ocenione przez Komisję Konkursową, z której następnie wybierzemy 5 najciekawszych.
Nagroda główna:
Bateria trójdrożna BRITA model 3020 o wartości 879 zł
Nagrody dodatkowe:
4 x karafka BRITA o wartości 60 zł
ZUPA POROWA BRIDGET JONES
(zupa nie musi być niebieska)
SKŁADNIKI:
- 800 ml wody
- 3 duże pory
- 4 ziemniaki
- 1 mały seler
- 1 pietruszka
- 1 cebula
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
- 100 ml śmietanki kremówki
PRZYGOTOWANIE:
- Obierz ziemniaki, pietruszkę i seler. Pokrój je w małą kostkę.
- Pory dokładnie oczyść i pokrój w krążki, a cebulę posiekaj w piórka.
- Na patelni rozpuść masło. Dodaj pory i cebulkę. Podsmażaj je przez 5 minut, a następnie przełóż do miseczki.
- Wlej wodę do garnka. Dodaj pokrojone w kostkę warzywa, sól i pieprz, a następnie podduszone pory i cebulę.
- Gotuj, aż warzywa będą miękkie. Całość zmiksuj blenderem, a przed podaniem dodaj śmietankę.
WYNIKI:
Decyzją jury nagrodę główną otrzymuje:
Joanna Banaszczyk
Nagrody dodatkowe otrzymują:
KASIA
POGODYNKA
ANCJA
ANETA76
Gratuluje zwycięzcom, odezwę się do Was jak tylko znajdę Wasze adresy 🙂