Najbardziej czekoladowy film jaki znam to „Charlie i fabryka czekolady”, ale najbardziej zmysłowy, czekoladowy film to właśnie „Czekolada”, w której przystojny Johnny Depp zajada się czekoladowymi truflami i czekoladkami. Film strasznie urzeka tym, że zahacza o baśniową, magiczną rzeczywistość. Niby zwykła historia miłosna, ale podszyta namiętnością i zmysłowymi elementami, które wprowadza afrodyzjak, czyli właśnie CZEKOLADA. Bardzo konserwatywna, religijna aura miasteczka zostaje zburzona przez Vianne (Juliette Binoche), która otwiera sklepik ze swoimi ręcznie robionymi czekoladkami. Ściśle określone zasady miasteczka zostają złamane. Czekolada uzdrawia serca mieszkańców i rozpala uczucia. Mimo, że mieszkańcy tego francuskiego miasteczka bronią się przed piękną Vianne i jej cudownymi, czekoladowymi wyrobami, to czy jest ktoś kto będzie potrafił się oprzeć przed czekoladą?
Czekoladowe trufle są proste i bardzo przyjemne w przygotowaniu. Podgrzać składniki, wymieszać, uformować zgrabne kulki, lub mniej zgrabne bliżej nie określone kształty, obtoczyć w migdałach, gorzkim kakao, a jedząc oglądać „Czekoladę”… 😉
CZEKOLADOWE TRUFLE
SKŁADNIKI:
- 300 g gorzkiej czekolady
- 1 duża łyżka miodu
- 50 g śmietany kremówki
- szczypta chilli
- 1 łyżka alkoholu (u mnie Soplica, orzech laskowy)
- 50 g masła
PRZYGOTOWANIE:
Czekoladę rozpuścić w garnuszku o grubym dnie, lub w kąpieli wodnej. Dodać miód, masło, śmietankę alkohol i chilli. Mieszać dokładnie aż do momentu, w którym wszystkie składniki połączą się i postanie idealnie gładka, czekoladowa masa. Odstawić ją do lekkiego zastygnięcia. Formować kulki i obtaczać je np. w gorzkim kakao.